staram się, naprawdę się staram.
ale ten Twój wzrok, Twoja dłoń, która ucieka z mojego biodra jak oparzona bo zauważa moją obojętność i przewrażliwienie... to wszystko sprawia, że czuję, że wcale na Ciebie nie zasługuję. przyznaj, że tracisz cierpliwość i oczekiwałeś czegoś innego... przepraszam.
będzie lepiej, obiecuję.