Proszę bardzo oto zdjęcie jeszcze ze chrztu Agaty.... Zgubiłam je , ale się znalazło...
Planuję z Ann wycieczkę do kina... na "w ciemności" . Jak Baśka będzie grzeczna to ją też weźniemy...
Siędzę w biurze , kożystam z "firmowego"internetu i ekspresu do kawy. W domu czeka na mnie Mariusz z nowąporcją prezętów z UK . Nadal czekam na sms-a od Ann... Błagam Cię napisz, bo nie mam ochoty siedzieć w domu , czy nawet w maku z Mateuszem i Szymonem...Jutro hmm.. co ja właściwie robię jutro? Właściwie to nie jestem do końca pewna... może pojadę na zakupy? Albo skończę w końcu ten cholerny obraz. Albo wiem... Jednak nie.... Albo tak! Pójdędo zdw zrobić zdjęcia "moje miasto w obiektywie" ...Ale sama?-.- nie... może ktośchce iść ze mną?;]