Jutro wycieczka ;) Jakoś niespecjalnie chce mi się na nią jechać.
Jakby problemów było mało spadłam wczoraj ze schodów i kolanem uderzyłam o kafelki -,- marzyłam o tym. Mam skierowanie do chirurga, ale na razie sobie to daruję ;) Umierająca nie jestem, ale może po wycieczce sie pokwapię :)
Nie chce mi się już uczyć, a teraz mam najwięcej zaliczeń. Zaczynam mieć już wyjebane na wszystko, a tak być nie może ;/