Mówią mi że schudłam. Wreszcie dobrze czuję się w swoim ciele.
Nie jem mało, ale chyba chudnę.
Nie ważę się, bo się boję.
Chcę żeby było normalnie.
Chcę żeby Przemek był jak dawniej i nie odwracał się ode mnie.
Tylko tyle chcę teraz.
Boję się nocy.
Raczej nie to, nie mogę położyć się spać.
Mimo, że jestem zmęczony i senny, jakiś niepokój ściskający serce,
że jak to, to już koniec dnia? Już się nic dzisiaj nie zdarzy?
Inni zdjęcia: Fotoleracja pati991119 poranioneserceZ nią nacka89cwaMajowy wianek :) halinamJa nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwaBook photographymagicJa nacka89cwaZięba slaw300