Zazdroszę jej .
Skubana pojechała do Liverpoolu, skończyła szkołę McCartney, a przedstawienie z jej pracy dyplomowej będzie wystawiane w wakacje w Warszawie, Poznaniu i Krakowie.
Żywy przykład na to, że ciężką pracą dojdziesz do wszystkiego.
Przez weekend muszę jeszcze raz Ferdydurke przeczytać, bo od wakacji wszystko zapomniałam.
Ale dobra psychodela z tej książki.
Ogarnę dalej prezentację.
Pouczę się tej pieprzonej matmy.
Dziś Wro City przyjeżdża na 4-te urodziny Majki.
Maciek, Łukasz, Ola i ja = picie taniego wina i wpieprzanie krokietów na strychu lub w piwnicy .