Pomyślałam, że może powinnam zacząć więcej tu pisać.
Marcel ma już ponad 3 miesiące. Nie wiem kiedy to zleciało :D zrobił się ostatnio bardzo grzeczny, jedynie przy zasypianiu jest jeden wielki ryk, mimo że oczy mu się kleją. Nawet na rękach nie chce już spać.
Aaa! Przesypia już prawie całe noce! Idzie spać 20-21, budzi się około 12-1 dostanie herbatki i idzie dalej spać, potem budzi się znów o 4 już na mleczko i śpi do 7 :D Od jakiegoś czasu też potrafi na chwilę zająć się zabawkami czy popatrzeć na tv a ja w tym czasie mogę na spokojnie ogarnąć czy nawet wypić kawę :) Jeszcze niedawno jedną kawę w ciągu dnia podgrzewałam w mikrofalówce nawet do pięciu razy
Dostał ostatnio łyżeczkę jabłuszka. Wcinał aż mu się uszy trzęsły :P Ale zaczął wreszcie jeść więcej mleka (100ml) także narazie diety rozszerzać mu nie będę, poczekam do 4 miesiąca.