Wziąłeś się Zniknąd.
Po prostu byłeś, jesteś.Zaintrygowałeś mnie. Zaciekawiłeś. Podrywałeś. Rozkochałeś mnie w sobie. Sprawiłeś, że szukałam Cię wzrokiem. Coraz częściej mnie znajdowałeś na przerwach, wracaliśmy razem po lekcjach. Zaprzyjaźniliśmy się. Przychodziłeś do mnie z gitarą. Spędziliśmy razem DDMy w naszym mieście i byłeś ze mną na "Zmysłocholikach", wystawianych w MOKu. Od tamtej pory byliśmy razem. Po tak wielu spacerach, rozmowach o nas. Po tak wielu Twoich aluzjach, sugestiach i pytaniach wprost. Tak ładnie Ci powiedziałam. Że gwiazdka spadła z nieba. Do tej pory tak często to wspominasz. Cieszę się, że z każdym dniem coraz lepiej się rozumiemy i coraz bardziej poznajemy. Cieszę się, że jesteś, bo dajesz mi wiele radości. Dziękuję za Twoje uczucie i troskę. Za wszelkie ciepłe gesty i miłe słowa, także otuchy.
Oby więcej takich dni w naszym życiu..!! :*