kasiencja W takim razie gratuluję przetrwania pierwszej klasy ;* Teraz już będzie z górki, zanim się obejrzysz a już trzeba będzie maturę pisać ;) A ja... ja sobie studiuję historię ;) Pierwszy rok na szczęscie już się kończy, ale najgorsze, czyli egzaminy, jeszcze przede mną :) Buźka ;*