hm.. od czego by tu zacząć?
wczoraj przeżyłam lekkie załamanie,
ale pomińmy ten temat.
już jest okej.
ale jak kurwa dorwe tego jebanego gnoja
to tak mu dojebie, że z podziwu nie wyjdzie,
łysa pała.
ciągnij się frajerze!
dobra, sorry, z deka mnie poniosło.
ale luz, już opanowana sytuacja :D
plany na jutro?
hm.. rano kino z Olą. ;)
obudzę ją w środku nocy
(czytaj: o 8.00)
a później z Łukaszem. ;))
więc ogólnie dzień miło spędzony ^^
pozdro wszystkim.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Oni mogą żyć ale tylko razem,
Nie rozdzielaj ich, nie odzieraj z marzeń,
Muszą ciągle iść na granicy tchnienia,
Cienka linia określa sens ich istnienia.