Trololollolo, siemeczka!
Siedzę sobie, nic nie robię to pomyślałam, że coś tutaj napiszę :>
W ogóle zdałam sobie właśnie sprawę, że od pewnego czasu, jak dodaje tutaj MOJE zdjęcia, to każde w innym kolorze włosów O.o haha, nie no spoko :D To zdjęcie jest dość AKTUALNE (robione niecały tydzień temu) także możecie podziwiać jaka jestem ładna! :) - hohoho,skromna ja! :3 Czuję się cholernie zmęczona i najchętniej pieprznęłabym się na łóżko z moim pyszczkiem,przykryła się kocem i poszła spać, a to dlatego, że wstałam dziś o 05:20 -,- oooj tak, kocham IV LO . Chociaż powiem, że dzisiaj w szkole był totalny luzik : ) Z samego rana pisaliśmy z dziubkiem sprawdzianik z fizyczki - liczę na dobra ocenę! Później zamulaliśmy sobie na polskim,fizyczce,PO,zastępstwie z historii i zastępstwie z biologii, na którym była matematyczka - jakoś zleciało! :) A aktualnie czekam sobie na godzinę 20:00,bo Asix po mnie przyjdzie i ruszymy dupska na dwór :* Tak jeszcze, co do dzisiejszgo dnia, to bardzo lubię dostawać 6 z kartkóweczki z hiszpana i dowiadywać się o dobrych wiadomościach, a propo chemii i bardzo,bardzo lubię słoneczną pogodę : )
Dodam jeszcze, że cholernie się cieszę, że się W KOŃCU ogarnęłam. Nie chcę moich 42kg, które widzę na wadze jak wstanę. Nie chcę moich AŻ tak wystających żeber,łopatek,kręgosłupa i wszystkich innych kości, których posiadam. Nie chcę tych wszystkich rzeczy, które na mnie wiszą, jak na wieszaku. Wróciłam po rozum do głowy i jestem z siebie dumna.. Szkoda, że dopiero teraz, ale dobrze, że nie jeszcze później. Teraz muszę więcej jeść, przytyć troszkę i być zdrową. Tak, oby było już wszystko dobrze! : )
Kocham Cię i dziękuję za wszystko co dla mnie robisz, pyszczku! <3