No i w końcu jesteśmy już taką prawdziwą rodziną! Szczerze powiedziawszy nic, kompletnie nic poza nazwiskiem się w naszym życiu nie zmieniło, no i może poza tymi dodatkowymi zlotymi gramami :p
Mój M.. a może zacznę tak - już oficjalnie :
Mój mąż jest strasznie niecierpliwy, do stycznia mamy jeszcze masę czasu a on poleciał i kupił i wózek i łóżeczko. Dziś poszalał też na dziale dziecięcym, kupił Sobie zabawkę (nianię elektryczną). Serce się raduje, gdy widzę Go takiego szczęśliwego.
Remont naszych m2 trwa. :)
Dzidź ma już całe 23 tygodnie i 3 dni. Na ten tydzień planujemy badanie 3/4D. <3