Proszę państwa oto jeżyk ^^
Minął weekend - wspaniale spędzony choć mało owocny w sen - nie żałuję.
Piątek - wyprawa by zobazyć pieska (jest słodki śliczny i cudowny :)). A potem wyprawa autkiem w celu podziwiania nieba, które później i tak się zpsujało :( I oczywiście podwójne odwiedziny policji, bo to raczej nienormalne by stać sobie samochodzem na obrzeżach miasta... ;/ Ale mimo to noc miło spędzona:)
Sobota - urodzinki Krzysia (sto lat sto lat! :D). Fajna imprezka - może zdjęcia zamieszcze następnym razem :D Fazowo w kazdym razie było i mimo odwiedzin policji (a zaznaczyć muszę że bardzo miło się konwersowało z p. policjantami :D) świetnie sie bawiłem w cudnym towarzystwie:) Jak za starych dobrych czasów - tylko że lepiej :D
Niedziela - szybko minęła - sprzątanko, servisowanie komputerka pani E. :D I wieczór... hmmm... ]:-> niach! niach! :D
Komputerek się zpsujał... źle z nim jest niezmiernie
