Nie da się? Nie da?! Jak to się nie da :D Nasi chłopcy pokazali że się jednak da :D Nawet ze skryptu 20-sto stronicowego wielkości a4. Pełen podziw i szacunek.
Tak, to było kolowkium. Pierwsze w nowym roku. Jutro drugie.... wkońcu SESJA - (S)ystem (E)liminacji (S)tudenta (J)est (A)ktywny.
Zmienia się i to wiele się zmienia. I zmieniać się będzie. Może nawet już w tym tygodniu. Liczę na to i mam nadzieję się tak będzie. Wkońcu...
chodzi o to
by pierwsze chciało słuchać
co by to drugie
powiedzieć chce do ucha
że po mej głowie
czasem się ich boję:
chodzą słowa nie do powiedzenia..
nie do powiedzenia
Jak kiedyś... tylko że teraz to jest bardziej powalone niż by się można było tego spodziewać...
Nie. Kurwa nie jest dobrze. Nie tak jak by mogło być.
Załóżmy sobie klub komplikatorów własnego życia. Będzie dobrze...(?)