to moje kolejne i mam nadzieję, że tym razem skuteczne podejście do zrzucenia kilku zbędnych kilogramów.
wielkorotnie próbowałam i poddawałam się przed samą metą.
tym razem nie dam za wygraną..
za kilka tygodni wakacje, a ja planuję je spędzić śmiejąc się na plaży i nie przejmując niepotrzebnymi fałdami tłuszczu.
wyjeżdżam w ostatnich dniach czerwca, więc czasu mam niewiele..
ale....KTO NIE RYZYKUJE, TEN NIE GRA!
postawiłam na dietę dr Dukana, już raz udało mi się na niej dość sporo stracić na wadze.
Liczę motylki na Wasze wsparcie, bo wiem, że sama nie dam rady.
Już raz mi pomogłyście, ale niestety musiałam odejść.
Teraz wracam. Wracam na długo.
Wracam, żeby już nigdy nie płakać widząc przed lustrem swoje ciało.
TRZYMAJCIE SIĘ!
ZJEDZONE:
3x mały jogurt naturalny 0%
1x serek wiejski lekki
1x pierś z kurczaka gotowana na parze
+ bardzo dużo wody mineralnej