czuję się bez sił. trzęsę się z zimna,oczy pełne słonego płynu. rozpieprzyłam dziś ekran w swoim laptopie,akurat wtedy gdy miałam połowę pracy semestralnej gotowej, wczoraj pomyślałam jednak że nie zapiszę jej na pendrive bo po co,skoro dziś też będę siedziałą nad tym całą noc. nooooo. ale w zaistniałych okolicznościach nie odejdę chyba od ekranu. bravo cam...
Ciekawe, o czym myślisz w tym momencie...
Ja właśnie żuję gumę dla dzieci
Przystawiam do szyby nos
Ty mówisz, że pobrudzę szybę
A ja mówię, że ją umyję
Ale ogólnie jesteśmy szczęśliwi, że
Spotkaliśmy się
I lekko lecąc...
Liczymy oddechy miasta, które śpi
Podobno nie wolno kochać wszystkich naraz
Wszystkiego, co się rusza
A kogo wolno
Jeśli jesteśmy tylko sobie i kawałkiem drzew
Nie wolno być na lewą stronę
Wchodzić w ogień i...
Rozmawiać z Bogiem
O głupich komputerowych snach
Jesteśmy tylko...
Jesteśmy tylko...
Ciekawe, o czym myślisz w tym momencie?
Ja właśnie żuję gumę dla dzieci
Przystawiam do szyby nos...
Ty wybijasz szybę
Ja próbuję ją skleić, ale....
Ogólnie jesteśmy szczęśliwi, że
Spotkaliśmy się w tę noc
zimo nie chcę cię...na wiosnę jest mi łatwiej.
kocham Cię, T.