photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 LUTEGO 2015

Farewell kingdom

    "Wszyscy i każdy z osobna rozumie ,że śmierć jest nieunikniona. W metrze śmierć była codziennością. Ale zawsze wydaje się ,że tobie nie przytrafi się żaden nieszczęśliwy wypadek ,że kule cię ominął, choroba cię nie dotknie. A śmierć ze starości nie przyjdzie tak szybko, można o tym nawet nie myśleć. Nie da się żyć w ciągłej świadomości swojej śmiertelności. Trzeba o tym zapomnieć, a jeśli takie myśli mimo wszystko się pojawiają, trzeba je przepędzać, trzeba je zagłuszać, inaczej mogą zapuścić korzenie w świadomości i rozrosnąć się ,a ich jadowite zarodniki zatrują życie temu, kto im się podda. Nie wolno myśleć o tym ,że i ciebie czeka śmierć. Inaczej można postradać zmysły. Tylko jedno ratuje człowieka od szaleństwa: nieświadomość. Życie skazanego na śmierć ,którego stracą za rok i on o tym wie, życie śmiertelnie chorego, któremu lekarze powiedzieli ile mu zostało, życie tych ludzi różni się od życia zwykłego człowieka tylko jednym: ci pierwsi dokładnie lub w przybliżeniu wiedzą, kiedy umierają, zaś zwykły człowiek twki w niewiedzy i dlatego wydaje mu się ,że może żyć wiecznie, chociaż nie jest wykluczone ,że następnego dnia zginie w wypadku. Straszna jest nie sama śmierć a jej oczekiwanie (...)

   

   O ile łatwiej jest umierać tym ,którzy w coś wierzą. Tym ,którzy są przekonani ,że śmierć to nie koniec wszystkiego. W oczach których świat dzieli się wyraźnie na białe i czarne, którzy wiedzą dokładnie, co trzeba robić i dlaczego, którzy niosą pochodnię idei, wiary, a w ich świecie wszystko wygląda prosto i zrozumiale. Tym ,którzy nie mają żadnych wątpliwości, żadnych wyrzutów sumienia. Takim ludziom umiera się lekko. Umierają z uśmiechem."

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika phantomlordscepter.