photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 GRUDNIA 2012

you.

Facet mojego życia. Przypomniałam sobie własnie lato. jak ...jak jeszcze nie bylismy razem, ale jak rozmawialismy do konca wydychanego powietrza z puc. Nigdy nie kończył nam się temat, dzis jest tak samo. Tylko dzis jesteśmy z soba non stop. W tedy w sumie widywalismy sie co dziennie lub co drugi dzień i jakie to było ciekawe...poznawanie siebie, historie zycia...róznice w zachowaniech sytuacji, odmienne lub te same zdania na rózne tematy. Rzeczy, które nas łączą i i zbliżaja do siebie <3.Jak to jest, że...ludzie potrafia tyle dla siebie znaczyc ? Pierwszy raz az tak się od kogos uzależniłam, pomijajac Popa... Strasznie się tego boję, bo wiadomo jakie mogą by tego skutki, ale nie z Tobą. Z Toba zawsze bd dobrze ! Z Toba mogę chyba wszystko, bo jestes facetem, który nosi mnie na rękach w podziemnym parkingu heeeh <3. Robisz mi kanapki do szkoły, otwierasz mi drzwi w samochodze, całujesz mnie w czoło, głaszczesz mnie po głowie, trzymasz mnie za rekę i tulisz w tedy kiedy tylko jestem w poblizu... Patrzysz na mnie jakbys miał juz nigdy mnie nie zobaczyc i chciałbys sie tak napatrzec zeby starczyło Ci tego do końca zycia. Jestes przy mnie zawsze w tedy kiedy tego potrzebuje(czyli zawsze). Z Toba moge robic wszystko...zaczynając on wygłupów w stopniu haard i spadania z łożka po...milczenie, które wydaje się, ze przyprowadza uczucie wstydu, ale nie dla ludzi, którzy znaczą dla siebie wszystko i znaja sie juz bardzo dobrze. 


ps. Kocham Cię ! :*