siemanko ! :)
sprawy układają się nie po mojej myśli, ale cóż. bywa.
próbuję uśmiechem zniwelować to co tak bardzo mnie wkurwia, więc uśmiecham się często.
i przepraszam bardzo, ale nie mogę zdzierżyć, kiedy ktoś robi z siebie straszną ofiarę w sytuacji w której też jest winne. sorry. nie mogę. mi też się zdaża nad sobą użalać, nawet całkiem często. ale miejmy jakieś granice. czas nauczyć się żyć, sad but true.
bilans: (dokładnie jak wczoraj)
- 2x chrupkie (49kcal)
- 1/2 soku + 1/2 wody (50kcal)
- filet z kurczaka (112kcal)
- cebula (40kcal)
- cukinia (23kcal)
- 1/2 kaszy gryczanej (179kcal)
RAZEM: 453 kcal
ćwiczenia: jeszcze nie wiem czy zrobię tyle mam nauki na jutro, ale postaram się:
- 8min arms legs buns
- 500 brzuszków
- 500 na nogi
- streching
xoxo, S.