Odchodze.
Po 1 dlatego, że nie ma tu dla mnie miejsca i tak na prawde wszyscy mają to w dupie, czy ktoś tu jest, czy go nie ma.
Po 2 przez moją chorobe, na którą też wpływ miało to odchudzanie, muszę teraz stosować specjalną dietę, żeby odciążać wątrobe i takie tam..
Po 3 mam ogromnego doła po powrocie ze szpitala i nie chce już tu pisać... zawiodłam się na moim bracie.. tak... byłeś dla mnie jak brat! nie wiem czy to przeczytasz, ale dziękuje Ci kurwa za to gdy byłeś kiedy Cie potrzebowałam! Za to, że zapytałeś : jak tam zdrówko? Albo za to żebyś napisał chociaż głupiego smsa! Dowiedziałam się, że może przez pół roku nie bd mogła jeździć! Moje życie straciło sens wtedy gdy Ciebie nie było. Dziekuje Ci kurwa.
także dzięki Wam za wszystko i życze powodzenia na przyszłość.
Tylko pamiętajcie, umiar, umiar...