Akachan, ja cię prosze.. ogarnij się w końcu..
Przesta myśleć o tym, co przyczynia się do pogorszenia twojego stanu przychiczego. Kładź się spać z uśmiechem na twarzy oraz z nim wstawaj. Ciesz się tym, co masz, a nie tym, co nieosiągalne bądź też trudne do osięgnięcia. Myśl o sobie, bo o innych już za dużo myślałaś. No a co z tego miałaś? Nic, nawet głupiego 'dziękuję'. Stać cię na więcej, dlatego zaccznij się w końcu uczyć. Jutro masz sprawdzian z geografii.. Pamiętasz, byłaś z niej zagrożona. Poświęciłaś jej trochę czasu i teraz się cieszysz pozytywnymi ocenami, a przede wszystkim nie masz już zagrożenia. Komu to zawdzięczasz? Tylko i wyłącznie sobie i swojej pracy. Dużo czasu poświęcasz ludziom, którzy są dla ciebie obcy, a z mamą szczerze nie porozmawiasz. Zastanów się nad tym, co chcesz robić dalej w życiu...
Jesteś głupia, żałosna, naiwna
http://www.youtube.com/watch?v=o2qbBfHlgMU&feature=related
Po co się martwisz, wszystko jest pod kontrolą. Pod blokiem walą wódkę i popijają colą.
22 LISTOPADA 2017
28 MAJA 2013
7 STYCZNIA 2013
15 LISTOPADA 2012
5 LISTOPADA 2012
21 PAŹDZIERNIKA 2012
9 PAŹDZIERNIKA 2012
10 WRZEŚNIA 2012
Wszystkie wpisy