Jesień.

Z upływem czasu nauczysz się pokory oraz cierpliwości.

i piszę to ja - młoda dziewczyna,

która jeszcze do niedawna była zła na cały otaczający ją świat.

Przepełniona gniewem, goryczą, nienawiścią, a przede wszystkim żalem,

który był zakorzeniony w moim sercu niczym drzazga,

każde pojedyńcze bicie powodowało pogłębianie się rany.

Z upływem czasu coraz rzadziej usłyszysz retoryczne pytanie ze swoich ust :

DLACZEGO JA ?

Jakie to ludzkie.

Niestety upływający czas nie sprawi, że będziesz samowystarczalny.

Zawsze będziesz potrzebował kogoś kto będzie.

Kogoś kto Uniesie cię wyżej, gdy świat sprawi że poczujesz się nisko.

To, że ludzie często zawodzą sprawiło, że o wiele ciężej jest mi się przed kimś otworzyć.

O wiele ciężej, jest mówić o tym co siedzi we mnie.

No bo jak wytłumaczyć komuś co się czuje, gdy całe życie wypada z rąk 

i z hukiem rozpada się na milion kawałeczków, których nie da się tak łatwo posklejać.

Niestety upływający czas nie sprawi, że będzie mniej bolało.

Każda wzmianka o przeszłości spowoduje silne ukłucie po lewej stronie Twojej klatki piersiowej. 

A ludzie wciąż będą ze zdziwieniem powtarzać   przecież nikt nie mówił, że będzie latwo, nie martw się, wszystko się ułoży....

Z zewnątrz mur, w środku ruina. A żyć niestety trzeba dalej.