A ja wam coś powiem, chrzanie to wasze całe frugo. Nic w tym wyjątkowego nie ma oprócz tego że je kiedyś wycofali i przywrócili do sklepów.
A może byście tak zrobili ruch w kierunku przywrócenia piwa EB? Albo żeby piast wrocławski na powrót był wrocławski? Albo żeby ceny gazu nie wzrosły do prawie 3zł na przestrzeni tygodnia.
Po chuj mi to frugo?
Centralnie, bez zajawy na frugo Szit'N'Szajs.