Grafitti the best!!!

Haaaaaaaaaaaaaaa.Wczorajsza i przedwczorajsza nocka była bombowa!Zaczęłam sie śmiać i Nikola ze mną.Nagle mnie pyta:A z czego ty sie tak śmiejesz?A ja na to :Z kropki !I obie brechtałyśmy;)W pewnym momencie stwierdziłam ,że nie świeci księżyc.Powiedziałam to Nikoli.A ona na to,że napewno żarówka zgasła na Słońcu,to ja na to :i co teraz??Na szczeście Nikolka uratowała sytuację i oznajmiła,że ma latarkę:>

Później przebrała sie za ninja.Owinęła sie papierem i wzięła do ręki deske wyciągniętą z łóżka,na co pies zareagował szczekaniem:)To wszystko uczciła zakładajac na głowę spodenki do spania:/

Wczoraj  nie było mniej śmiechu.Opowiedziałam jak oznajmiłam takiemu osobnikowi,że wysłałam mu zaproszenie na NK.On na to:Co to zaproszenie,co w nim napisałaś??    ;DDDDDD