Nie. To był najgorszy dzień w moim, w trakcie układania, życiu. Najpierw ta zet blondyna w jebanym autobusie. Miałam nadzieję i obawę, że się spotkają, chociaż nie musiałabym go oglądać, ale z drugiej strony wyobrażałabym sobie najgorsze. Tak źle i tak niedobrze. Ale to co wydarzyło się potem przeszło moje najgorsze wyobrażenia.
Nie, zwymiotuję.
Dlaczego ludzie nie mogą wybierać sobie chorób, na które mogą zachorować?
Wybrałabym amnezję.
Minęło już tyle czasu a ja nadal.. udręka, dlaczego? Dlaczego to tak długo trwa?