Pamiętam że jak Wera robiła to zdjęcie to o mało nie padłam ze śmiechu i mam przez to kretyński wyraz twarzy xDDD
No to się zbieramy i jutro do Bydgoszczy, huh?
Jakoś nie cieszę się tak bardzo jak "powinnam". Zresztą, pieprzyć "powinnam".
Coś nieszczególny mam dzisiaj dzień.
Nie chce mi się coś pisać. Powinnam iść spać, właśnie skończyłam rozdział, poszedł do beciątka D:
No cóż, idę obejrzeć sobie film. Branoc.