pozorna bliskość.

stare,sprzed miesiąca.

wtedy były marzenia i były możliwości,którymi sądziłam,że mogę obdarzyć cały świat(wraz z tobą).

pocałunki z zamkniętymi oczami.przeglądanie gwiazd i odgadywanie przyszłości, wszystko to przy kubku gorącej kawy, by lepiej przypomnieć sobie noc.

pamiętasz?kiedyś mówiłeś, że wszystko jest możliwe i wszystko można mieć oraz dać.w rzeczywistości okazało się inaczej, bo nie można dać tego, czego się nie ma.ja jedynie potrafię dać wolność, bo tego u mnie w nadmiarze i wątpie by w najbliższym czasie jej zabrakło.bo związek opiera się na wolności. mogę dać też ufność i wspomnienia tamtego dnia gdzie wszystko było idealne i nie były nam potrzebne słowa.

wczoraj odwiedziłam niebo i dowiedziałam się dzięki temu ,że jest o to miejsce, gdzie nic ani nikt nie ma dla ciebie znaczenia.jesteś tylko ty.

nauczę cię jak sie spada z dachu.

wiaderko pełne dinozaurów.

prognozy naszych serc.