Dzień wojny za 5 dni.
Na wojnę trzeba się odpowiednio przyszykować. Zachować zimny umysł. Trzeba ją przetrwać.
Temperatura w sercu osiągnęła poziom tej na zewnątrz.
Agresja na poziomie 55%, stale rośnie.
Ludzie są wkurwiający. A ostatnio wkurwiają mnie jak mało kto. Gadają o śmierci, chociaż gówno o niej wiedzą. Narzekają na ojców, chociaż ich, kurwa mać, żyją. Ogólnie wysłuchuje mi się tego bardzo przyjemnie
Życie jest dla niektórych tak skomplikowane....że aż śmieszne.
Prowokuję i dobrze o tym wiem.
Mam moralniaka, bo pewne sprawy w niedzielę zaszły za daleko. Patrzysz na mnie jak szczeniak na miskę z cielęciną. A dla mnie zwyczajnie nie ma tematu.
Nie jestem miła.
Bywa.
Przeżyjecie.
House of Cards bywa ukojeniem duszy.
Ta droga była jedyną słuszną. Emocje...emocje są niepotrzebne.
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaWieczór nad jeziorem andrzej73... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24