photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 5 LISTOPADA 2008
586
Dodano: 5 LISTOPADA 2008

..:: byc kim? byc soba! ::..

Gdy idę tysiące spojrzeń, oceny powierzchowne,
I tu jest problem, bo Ty dupy oceniaj se po wyglądzie,
Bo jestem sobą, ziom, masz moje słowo,
Dla swoich spoko wciąż, ze mną tu są,
Kiedy pijemy znów nocą, jestem stąd gdzie non-stop płynie alkohol
W tak ciepłe dni ruch hajsu, sporo ciągle pochłania melanż
A gdybym nie pił, ciut zbierał już chyba miałbym Hummera
Za ciężki temat, ale koniec końcem kręcę,
I nie potrzebuję być kimś, kim nie jestem,
Mam swoje miejsca, w które lubię wracać dziś,
Mam twardy sen, bo ma mi się co śnić,
NIE ZNOSZE NADAL TYCH, KTORYCH NIE ZNOSILEM PRZEDTEM!
Nie potrzebuję być kimś, kim nie jestem

Nie jestem Bogiem, ale wiem na co mnie stać
Ty nie wiesz gdzie wpaść czy w gówno czy w maź
V.I.P. - trzy litery pyski studza
Rozkładasz mapę, dzięki mnie wiesz gdzie jest Grudziadz
Dziś nie jestem święty, lubię pić
Nie jestem piękny, chciałbyś jak ja żyć?
Sam widzisz, że chociaż nie jest grecki profil
Zacieram kiecki, profit to kobiet dotyk
Nie jestem normalny, nie jestem szalony
Plastikowe cycki? nie chcę takiej żony
Dla mnie VIP Group, dla ciebie Adamus
Dla mnie cipki, dla ciebie koleżki anus
Kim jestem, wiem, ty też bądź pewien
Zawsze ten sam od osiem jeden
Z pędzla nie kapie, mała nie bój o ciążę
Chyba, że masz dziurawy żołądek

Nie potrzebuję być kimś, kim nie jestem
Pewnie dlatego być jak my chcą
Sztuki mnie pragną, choć średnio z szelestem
Bo ten hajs to nie wszystko, co?
Spojrzenia pierdolę, skupiony stale
U nich średnio, u nas ponad skalę
Tak, ty tam pionek, środkowy palec
Bo ten rap to coś więcej niż talent