Taka fryzurka mi się meeega podoba te kolczyki do tego też meega pasują [mi wiszącze nie pasują ale do tej fryzurki...kto wie
]
oko też zajebiście zrobione
ZAJEBIOZA
tak pozatym wielkimi krokami zbliża się luty i sobota
ahhh cóż to będzie za dzień...
liczę po cichu na to że jeżeli w sobotę odbędzie się ta kolacja to w niedziele na targach ślubnych zarezerwujemy salę. [czyt. że rodzice sypną kasą na kaucję bo ja wiadomo im szybciej tym lepiej]
Wtedy zostanie Nam do załatwienia na tą chwilę poza salą: kamerzysta z fotografem [ mama obstaje przy Bannachu, cena nie gra dla niej roli, ja słyszałam że robi zajebiste filmy i w ogóle, a skoro rodzice dadzą to mi to na rękę i fotograf będzie w pakiecie
]
No i ta najgorsza rozkmina czyli zespół. [mieliśmy mieć tych od M. rodziców ale niestety nie dali płyty ani na e-maila swoich kawałków więc stwierdziliśmy że skoro im nie zależy to my też mamy wj ] tak więc trzeba szukać kogoś w Elblągu. Zespół, który fajnie prowadzi impreze to bezmała 50 % sukcesu.
przynajmniej wg mnie. [ pewnie nie tylko]
No a później czekamy do wakacji żeby iść do księdza a reszta to już w 2015
który zacznie się totalnym zabieganiem. No ale cóż takie uroki
zaproszenia, obrączki, wystrój kościoła, ciasta, tort, napoje, alkohol, suknia, garnitur, coś na poprawiny [ ciuch], fryzjer, wizażystka, manicure, biżuteria [kolczyki, łańcuszek] , kwiaciarnia, upominki dla rodziców - kurwa jest tego całaaaaa masa.
momentami aż mnie przeraża.
Co do weekendu wybawiłam się za wszystkie czasy chyba
ale chyba się starzeje bo łeb mi pulsował na drugi dzień strasznie
Potańczyła , pośmiała się i naprawdę tak jak w piosence 'nocy było mało' haha
aaaa i sprawa mojego 'dziecka' [czyt. Nikon d3100]
jest w toku...Michał obiecał, że dziś pogada z mamą
więc może do weekendu coś się uda załatwić
mam taką nadzieję
...byłam wczoraj u babci i pytała o ślub....czyżby 6 zmysł
bo tak naprawdę nigdy nie poruszała tego tematu aż do wczoraj...
Dziękuję skończyłam. Miłego dzionka, śniegu i słonka
EmiŚ