żyjemy w świecie, w którym osoby chude twierdzą, że są grube.
żyjemy w świecie, w którym osoby durne myślą, że są najlepsze
żyjemy w świecie, w którym nie liczy się charakter, lecz wygląd,
po którym jesteśmy oceniani
żyjemy w świecie, w którym tolernacja schodzi na drugi plan
żyjemy w świecie, w którym dla wielu osób termin "szacunek", jest czymś obcym
żyjemy w świecie, w którym osoby nie bedące fejkami nie są warte zainteresowania
żyjemy w świecie, w którym osoby przy kości są osobami gorszymi
żyjemy w świecie, w którym religia jest dla niektórych tematem tabu
żyjemy w świecie, w którym czasem trudno odróżnić kobietę od mężczyzny
żyjemy w świecie, w którym ilość pieniędzy, jakie posiadasz jest wyznacznikiem Twojej popularności i zajebistości
żyjemy w świecie, w którym młodzież nie szanuje swoich rodzic, gdzie dawniej takie coś nie miało nawet racji bytu
żyjemy w świecie, w którym brak emotikonek w czacie świadczy o wkurwieniu, lub obrażeniu się Twojego rozmówcy
żyjemy w świecie, w którym ubranie z ciuchlandu jest czymś o wiele gorszym niż ubranie niczym nie różniące się, zakupione w nadroższym sklepie, w którym zwykły top potrafi kosztować 50 zł.
żyjemy w świecie, w którym znęcanie się nad zwierzętami jest rzeczą łatwo przechodzącą przez odbiorców i spotykaną coraz częściej w codziennym życiu
żyjemy w świecie, w którym jest obecna wolność słowa, przy czym gdy ktoś powie co myśli na dany temat, jest automatycznie przekreślany, bo szczerość z jego strony nie ma racji bytu
nie mam racji?