Może już Was Grecją więcej katować nie będę. Chyba, że mi fot zabraknie. Na razie mam nadmiar z Firleja więc następna będzie stamtąd.... Tamten weekend po prostu genialny...%%%%%%%%% czyli kompletnie się wyluzowałam
A i ten zapowiada się cudnie. Mam wolną chatę z soboty na niedzielę więc Pati u mnie na nocce się zapewne pojawi
Co tu dużo mówić, ja chcę tam mieszkać bo....bo za dużo mnie tam trzyma i już
Indi ma się dobrze... Wogle wszystko się na razie układa.... Mniej więcej ale bywało gorzej, tak to sobie tłumaczę...
Dzisiaj nie byłam w szkole. Tragicznie się czułam. Jutro oprócz dwóch historii luźne lekcje, ale mnie nie było więc nie ma prawa mnie zapytać... Więc sumując ok. W piątek tylko 4 lekcje i to takie, że niewarto iść a potem jakaś durna msza.... Hmmm chyba się zwolnię, w końcu Firlej czeka Nie wiem co tu by jeszcze napisać. Nie mam weny.... Wszystko zajebiście i tego się trzymam...
"Zapomnij, że istniałam...
Zapomnij, że kiedyś się śmiałam...
Zapomnij, że być z Tobą blisko chciałam...
Zapomnij, że tak bardzo Cię kochałam..." (powinno być: "kocham")
Kocham Was
..od weekendu, do weekendu..
ANDZIA PATI
OLKA
ISSSKA