Wszystko się zmienia...
I nic już nie jest takie samo.
Przyjdą, odejdą... Znikną.
A pare drzew w okolicy spadnie, pare ludzi umrze, kilka nowych domów wybudują.
I tylko jedno zawsze będzie niezmienne...
To, co czuję do Was. Wszystkich. Do każdego z osobna.
Nie lubię zmian.
Żegnajcie