JW

Chwilowo tylko photo, w wojsku napiszemy resztę ;)

------------------

 Jak większości wiadomo od dłuższego czasu jestem w wojsku. Dokładniej Jednostka Wojskowa w ZŁOCIEŃCU... Może i daleko od POZNANIA, ale uważam, że dobrze trafiłem- Kompania Ochrony i Regulacji Ruchu czyli duuuże luzy jednym słowem. Dodatkowo jestem pisarzem (ta, chciałbyś, kancelistą^^)* batalionu dowodzenia (piszę rozkazy dla wszystkich itp), swoje biurko, laptop i odpoczynek, gdy inni czasami muszą latać:). Na foto strzelec S.A.K.O karabinu snajperskiego, a zarazem kierowca batalionu. Nic dodać, nic ująć. Trafiłem tak, by mieć dobrze. Dodatkowym plusem moich funkcji jak i pozycji w tej jednostce jest to, że w domu jestem częściej niż powinienem... Obowiązkowo co 2 weekend, od czasu do czasu co tydzień i również zdarza się, że wpadnę na chwilę:) Dodatkowym atutem jest to, że codziennie wieczorem mogę porozmawiać sobie z bliskimi w orange i stacjonarnymi za darmo ile mi się podoba... To na razie na tyle, jeśli chcecie być na bierząco z wiadomościami co się u mnie dzieje to wejdźcie na www.pamietnik-dziewczyny-wojaka.blogspot.com. Tam mój najukochańszy skarbek codziennie coś pisze. Ale nie myślcie sobie, że w wojsku jest tak pięknie... Rzeczą, która najbardziej tutaj dobija jest to, że przez długi czas nie widzi się rodziny, bliskich, znajomych... Nawet podczas przyjazdów weekendowych nie jestem w stanie wszystkich odwiedzić... A nawet jak już to na chwilę, chwilę, która zwykle jest zbyt krótka. Lecz przyznam się, że najwięcej czasu podczas przyjazdów poświęcam najważniejszej osobie w moim życiu... Przyszłej narzeczonej;) Każda chwila spędzana poza murami JW z nią jest szczęśliwą chwilą. Tak dobranej drugiej pary jak my po prostu nie ma. KOCHAM CIĘ moja ukochana!!!

Tutaj napisałem wiadomości o wojsku, byście coś tam wiedzieli;) Kolejna notka będzie już  poświęcona mojej miłości - Monisi;*

*przyp. red.:P

-------------------------

Ps. I Lov u my sweetheart :*.