widze swoja mine na tym zdjeciu taka troche nie wyjsciowa i wgl;p myszka wyszla cudnie;*** nie powiem ladnie ci tak bez grzywki ale z grzywka tez pieknie:)
to tak do ostatniej chwili nie wiedzialem czy sie uda wpasc na jej bierzmowanko ale jakos mi sie udalo no i bylem od 13:20 do 15 a potem od 17 do 20:30 nio i bylo fajnie:) myszka taka zadowolona i wgl:** to byl jej dzien i tylko jej ja bylem tam tylko wypelnieniem bo to wkoncu jej dzien byl:) potem niedziela w ktorej no troche bylo bledow ale coz... jedna osoba z jej otoczenia mnie wkurza a mianowicie ADA i nie kryje tego ze jej nie lubie i tyle... po takich "milych" jej slowach czlowiek moze sie zalamac i wgl... a tak to tez przepraszam myszko za to w twoim pokoju wiesz to z husteczkami....
no to juz wtorek jest potem sroda itd... az do weeekendu a w niedziele kibicowac na maratonie we wrocku...zawsze trzymam kciuki za cb przeciez:* i zawsze jestem przy tb tylko musisz to ujrzec
moze zrob tak: wieczorem stan w lazience przed lustrem zamknij oczka zakryj je rekami pomysl o mnie i otworz oczka i ujrzysz mnie moze w lusterku a jak nie to wiedz ze jestem w twoim serduszku:)))
wiem ze to juz wieczor i niedlugo trzeba scielic lozeczko i isc spac:****
wiec milego wieczorka
kocham cie:)))