godzina-00;08
Witam. założyłem tego bloga ze wględu że musze się podzielić z kimś swoim życiem,

lecz z kimś kto nie będzie się tak angażował w to wszystko tak jak ja,

poprostu mam potrzebe podzielic sie z kims moimi rozterkami.

ehh.. nie wiem jak zaczac, moze poprostu powiem ze pisze to wszystko bo Ci obiecalem

ze dowiesz sie wszystkiego w swoim czasie, ale nie chce Cie w to wciagac panno X.

Ty znów panno Y zaraziłaś mnie tym wszystkim co masz w sobie, co ukrywasz 

i nie potrafisz tego z siebie wyciagnac na swiatlo dzienne.

godzina-00;18

Boje się, od dzis naprawde mega zacząłem się angażować w Twoje problemy Y,

czuje że dostałem powołanie od twojej przyjaciolki i martwie sie tym ze to mnie przerośnie,

że zrobisz to co Twój były przyjaciel, że wtedy ja to zrobie i zaraże X tym wszystkim,

dlatego właśnie założyłem tego bloga, bo nie chce tego w sobie trzymac,

chce zeby ktos to czytal i wiedzial ze sa ludzie z takimi problemami,

nie chce się zabijać, nie chce byś ty to zrobiła bo za dużo dla mnie znaczysz,

ale to wszystko mnie boli, nie potrafie sobie z tym poradzić,

z dnia na dzień jestem osłabiony tym wszystkim i udaje szczęśliwego chłopaka,

aktorze niczym Ty Y! nie chce tego ale nie mam pojęcia co mam zrobić,

wiem tylko tyle że skoro Ty zrobisz coś złego to ja też...

choć sam Ci mówiłem że to nic nie daje, że to jest zwykła ucieczka.

ehh ide na fajke.

wróciłem, cos siedzi we mnie tylko nie wiem co, to jest zarazliwe

i niszczy mnie od środka, od pewnego czasu jaram sie smiercia,

mam mysli samobojcze, przeraza mnie to ze kiedys nie dam sobie z tym rady,

ale nie chce nikogo obarczac wina, nie chce zarazic kolejnej osoby

od pewnego czasu udaje ze wszystko jest zajebiscie,

wkoncu znalazlem osobe ktorej nie jestem obojetny,

jezeli znow sie wszystko spierdoli nie wiem jak dam rade

co wtedy zrobie, jutro nasze pierwsze spotkanie, postaram sie byc 

szczesliwym chlopakiem bez problemow, wiem ze to klamstwo ale poco

ma o tym wiedziec? moze ona da mi szczescie i bedzie dobrze

choc przez pewien czas, wielu ludzi sie odemnie odwrocilo

osłabiło mnie to choc dałem rade, czy z tym tez dam rade?

nei chce by ludzie mi bliscy patrzyli na mnie jak na psychola

temu ma służyć ten blog bym mógł opisywać co siedzi we mnie,

i czytać wypowiedzi ludzi których nie znam.

godzina 00;46 narazie. położe się i spróbuje usnąć