photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 LIPCA 2011

#27

Olałeś Cadillaca pchając się w Daewoo Nexię

 

każdy dzień to droga w Twoją stronę.

 

Nie żyj z wciśniętym hamulcem ..

 

Młodzi ludzie nie wiedzą, czego chcą, ale są za to absolutnie zdecydowanie to osiągnąć.

 

Milion powodów, żeby uciec. Tysiąc, żeby nie wrócić. Jeden, żeby zostać.

 

Bądż otwarty, ale nie tak żeby Ci mózg wyleciał.

 

chyba teraz moja kolej na brak czasu. poczekam, aż zatęsknisz.

 

Bo mieć marzenia to jak mieć wszystko...<3

 

Nie potrafię opisać tej blokady, gdy mając oczy pełne łez, uśmiecham się dla niepoznaki.

 

spierdoliłeś coś, czego czasem lepiej nie naprawiać, bo zagojone rany można łatwo rozdrapać.

 

-Przepraszam.
-Za co?
-Za zepsute urodziny
-Ale Ty mi wcale nie zepsułeś urodzin wręcz przeciwnie są cudowne..
-Nie kocham Cię już..

 

dla chciwych mało całego świata.

 

kochać bez limitów kodeksów i wstydu. ;)

 

` uwielbiam obserwować te twoje śliczne tajemnicze oczy .

 

Pamiętaj, tylko Ty znaczysz zajebiście wiele. <3 

 

 i mimo tego, że mnie olałeś ja jak głupia ciągle cie kocham.Po prostu mnie zabij. Będziesz miał z tego satysfakcję . ?

 

you are my definition of the happiness e

 

czuję się bezpieczna,
gdy Twoje palce są splecione z moimi.

 

jest ideałem 
ma nawet to imię , które najbardziej lubię. <3

 

przyszłość zależy od nas ...

 

. ale ja i Ty , mieliśmy zamiar trwać wiecznie

 

Kupiłam koszulkę, z napisem ''Od jutra Cię nie kocham''.
Coś mi się zdaje, że często będę ją nosić .

 

I jeżeli oddychać to tylko dla Ciebie ;*

 

Potrzebuje Cię, tak po prostu.

 

Uwielbiam Twoje spontaniczne pocałunki e

 

Czasem jak mi sie nudzi dłubie kablem od żelazka w mydle. Lubie smażyć lody na patelni i szyć placki na maszynie. Marze o Cheesburgerze bez sera i Hot-dogu bez parówki. Lubie myć trawe i lizać lizaki w papierku.

 

obgadywanie mnie z kolegami nazywasz zemstą? brawo. twój wskaźnik intelektu widocznie maleje.  ;)

 

pogubione wątki. pogmatwane myśli. natrętne nadzieje.

 

chcę tylko wiedzieć, do jakiego punktu wolno mi dojść w moich marzeniach.

 

 - Kocham Cie . :*:*
- Ja Ciebie tez .
- Tak bardzo jak ja .?
- Jeszcze bardziej . :*
- Można kochać bardziej niż do nieskończoności . ? <3

 

skoro nie raz zarzekałeś się , że kochasz , to dlaczego nie potrafisz tego udowodnić ?

 

J e s t e m   - jedni mnie za to kochają, drudzy nienawidzą.

 

Może możemy być szczęśliwi , gdziekolwiek?