no wróciłam własnie od Karoliny
świetnie sie bawiłam, debil jak zwykle wariował, niepoważna jakaś
porządny obiadek u niej zjadłam, potem spacerek na tym mrozie, brrr...
pogadałysmy za wszystkie czasy, nie wiem kiedy kolejny raz sie zobaczymy
juz za ta krową tęsknie, jeszcze troche i nocka, koniecznie.!!
kocham cie. <3
http://www.youtube.com/watch?v=bqIxCtEveG8