https://www.youtube.com/watch?v=A18mICuVMhs
SWOJE OPOWIADANIA I OPISY MOŻECIE WYSYŁAĆ NA MAILA:
Nie płacz, że życie kopie Cię w tyłek. Może tym gestem życzy Ci większego szczęścia.
Już tyle czasu mieszkasz we mnie, po lewej stronie w samym środku. Nigdy Cię nie wymelduję.
Najgorzej jest, jak jednak sobie uświadomisz, że po prostu jest źle.
Podłe uczucie wiedziec, że nie można nic zrobic, a tęskni się z całęgo serca i jeszcze więcej.
Co zostało po naszej miłości? Niewiele. To zaledwie kilkadziesiąt wspomnień, które coraz bardziej blakną. To kilka zdjęć, na które nie mam sił patrzeć. To również nieprzespane noce i wieczory pełne łez. Mieliśmy siebie, a później jedna chwila zaważyła o całym naszym dalszym życiu. Zgubiliśmy wiarę, nadzieje, sens. Zmarnowaliśmy ogromne uczucie, które każdego dnia rozrastało się coraz bardziej. Teraz, teraz nie mamy już nic. Ja jestem tutaj, a Ty gdzieś zbyt daleko i to w dodatku tak bardzo milczący i nieobecny. Po nas już naprawdę nie ma praktycznie żadnego śladu, już nikt nie pamięta o tym, że kiedyś byliśmy "my". Teraz każde z nas musi żyć tak jakby przeszłości nigdy nie było. I chociaż to wcale nie jest łatwe, to jednak mam wrażenie, że to jedyne rozwiązanie.
Im bardziej się starasz, tym bardziej to tracisz.
Spójrz mi w oczy i powiedz, że nie warto było się zakochać.
Trzymaj mocno, to co należy do Ciebie, nie puszczaj, choćby nadeszły ciche i ciemne dni. Weź za rękę i przeprowadź przez zwątpienie, zazdrość i łzy...
Są takie oczy, których nigdy nie zapomnisz.
Uparty los niejeden jeszcze raz szarpnie za ramię ludzkie serce, aby móc udowodnić jak wzrokiem błądzimy szukając uczucia.
Swe zmartwienia i smutki topimy w butelce wódki.