https://www.youtube.com/watch?v=hiP14ED28CA
KOCHANI, JEŻELI MACIE JAKIEŚ SWOJE OPOWIADANKA, KTÓRYMI CHCIELIBYŚCIE SIĘ PODZIELIĆ, TO BARDZO PROSZĘ O NADESŁANIE ICH NA MOJEGO MAILA:
cz. 7 cd.
- Czemu nie odbierasz telefonu? Myślałem, że coś Ci się stało. - powiedział głośno.
- Byłam zajęta. - odparła krótko. W tym momencie Margaret ogarnęła wściekłość.
- Mogłaś chociaż napisac sms, naprawdę się martwiłem.
- Nie musiałeś.
- Hej co jest?
- Nic.
- No przecież widzę.
- Chcesz wiedzieć co? Już Ci mówię. Odwiedziła mnie dziś TWOJA dziewczyna.
- Ale o czym Ty mówisz? - zapytał zdezorientowany mężczyzna.
- Nie udawaj niewiniątka! Victoria kojarzysz? A może to jedna z twoich zdobyczy?
- Victoria? Przecież to jest moja była.
- Była? To czemu sądzi, że obecna?
- Nic mnie już nie łączy z Victorią, zerwaliśmy pół roku temu, ale ona nie potrafi tego zrozumieć.
Margaret miała jeszcze większy mętlik w głowie niż wcześniej. Sama już nie wiedziała komu wierzyć. W końcu znała Leona, aby od ponad miesiąca.
- Margaret, ufasz mi? - zapytał szeptem.
- Ufam. - odparła jeszcze ciszej dziewczyna.
- Więc uwierz mi, że między mną a Victorią NIC nie ma.
- Proszę, tylko mnie nie okłamuj, wolę najgorszą prawdę niż słodkie kłamstwo.
- Nie kłamię, przysięgam, liczysz się tylko Ty i nikt inny.
- Dobrze, wierzę Ci. - powiedziała cicho. - Przepraszam, że zwątpiłam w Ciebie.
- Już dobrze, dobrze. Ważne, że wszystko się wyjaśniło. A jakby znów naszła Cię Victoria to od razu daj mi znać.
Margaret mocno wtuliła się w Leona i poczuła się o wiele lepiej.
cdn.
Twórczosczserca
Inni zdjęcia: Niedzielna laba ...pozdrawiam :) halinam.. fuckit2296** szarooka9325Nic chasienkaUrlop szarooka9325:) dorcia2700Feelings pamietnikpotwora1519 akcentovaSoczki i piwko. ezekh114:) tezawszezle