photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Opowiadanie Patrycji cz. 10
Dodane 9 SIERPNIA 2014 , exif
1550
Dodano: 9 SIERPNIA 2014

Opowiadanie Patrycji cz. 10

https://www.youtube.com/watch?v=fhcpubAVdmc

 

 

PRAWIE JAK MIŁOŚĆ CZ. 7 ! ZAPRASZAM - KLIK

 

 

FANPAGE

cz. 10

-Rebeca? Rebeca wiem, że tu jesteś!-słyszę jego kroki, ale nie odzywam się
-Nie wyjdę stąd, dopóki nie wytłumaczysz mi czegoś!-postanawiam wyjść z ukrycia, ale kiedy tylko zauważam jego twarz rozklejam się, bo wiem, że niedługo nas zostawi i wyjedzie
-Rebeca, kochanie przepraszam. Nie muszę wyjeżdżać, nie chce ciebie zostawiać. Jeśli tylko powiesz jedno słowo zostanę. Rebeca?-widzę jego smutne oczy, ale co ja mam powiedzieć, przecież to jego szansa na lepsze życie
-Leo nie będę cię tu zatrzymywać. To ty musisz zdecydować czy chcesz nas czy szansę na lepsze życie-sile się na spokojny ton, mimo iż cała się trzęsę
-Jestem głupcem, mam przy sobie wszystko. Mam ciebie, siostrę, tatę, Isabel-patrzy w moje zaszklone oczy
-Będziemy mieli jeszcze dziecko-mówię to spuszczając głowę
-C...co? Ale jak to? Rebeca to znaczy, że będę ojcem?-chyba nie mógł jeszcze w to uwierzyć
-Tak, to właśnie to znaczy-nie wiem czy on się cieszy czy nie
-Ja...ja nie wiem, co powiedzieć-nagle znalazł się przy mnie i najzwyczajniej w świecie mnie przytula
-Nic nie musisz mówić. Przemyśl wszystko i daj mi znać, kiedy zdecydujesz-mówiąc to patrzę mu w oczy
-Ale ja już wiem, czego chce i nie muszę o niczym myśleć. Teraz najważniejsi jesteście dla mnie wy, ty i nasze dziecko-nie spodziewałam się usłyszeć od niego takiej odpowiedzi
-Czyli zostaniesz tu, w Mediolanie?-muszę o to zapytać
-Tak. Nigdzie bez was się nie wybieram-całuje mnie tak jak wtedy, jakby miał to być nasz pierwszy i ostatni pocałunek
Kolejne miesiące mijały spokojnie. Urodził nam się syn, którego nazwaliśmy Marco. Czas leci a my nadal cieszymy się każdą chwilą spędzoną razem jakby miała to być ostatnia. Dzisiaj Leo zaprosił d nas na kolacje Piéra i Isabel. W ostatnim czasie bardzo nas wspierali i chcielibyśmy im za to podziękować. Kiedy przyszli Isabel od razu porwała Marco, widać mały bardzo nią polubił w końcu to jego babcia. Po skończonej kolacji Leionel był jakiś bardzo spięty, jakby zdenerwowany.

cdn.

 

Patrycja

Komentarze

sorcire Następna!! :*
09/08/2014 22:43:50
plmzaw prosze o kolejna czesc, wciągające opowiadanie ;3
09/08/2014 21:48:19

Informacje o opowiadaniazsercemx3


Inni zdjęcia: Komnata grobowa bluebird11WĘDRÓWKA KSIĘŻYCA *22.06.2025r.* xavekittyx. unukalhaiTarot surprisemotherfuckerMarsz. ezekh114Novum. ezekh114:) milionvoicesinmysoulKomnata królowej bluebird11.. fuckit2296;) virgo123