http://www.youtube.com/watch?v=WWHOPUZ-sP4
Kochani moi, bardzo proszę o komentowanie opowiadanka, ponieważ motywuje to autorkę do dalszego pisania, a także może ją wiele nauczyć, jeżeli wyłapiecie błędy :)
"Przebudzenie"
cz. 3 cd.
- Gabrielle ty nie umrzesz prawda? Proszę powiedz mi, że mnie nie zostawisz, że nie zostawisz Nas.- kładzie rękę na mojej dłoni a drugą gładzi moją twarz. Czuję smutek. Tak bardzo chcę jej odpowiedzieć, że jestem tutaj, że słyszę ją, i że nie zamierzam nikogo zostawiać. Nie mogę tak dłużej. Nie zniosę kolejnych dni izolacji od świata, muszę wstać. Pragnę się obudzić. Używam całej swojej silnej woli, determinacji i złości by otworzyć oczy. Próbuję pierwszy raz, ale nic z tego. Kiedy podejmuję kolejną próbę jestem tak wściekła, że to uczucie przyćmiewa wszystko inne. Otwieram gwałtownie oczy. Uderza mnie fala ostrego światła. Przeszywa mnie ból, więc natychmiast z powrotem je zamykam. Nie do końca dociera do mnie co się właściwie dzieje. Próbuję podnieść rękę i jestem mocno zdziwiona gdy mi się to udaje. Przecieram moje oczy, które przez tak długi czas były zamknięte.
- Doktorze! krzyczy moja matka. Patrzę na nią nie mogąc wydusić z siebie ani jednego słowa.
- Córeczko! Elle skarbie mój Boże jak ja się cieszę! całuje mnie i ściska moje dłonie. Kilka sekund później pojawia się ordynator. Wysoki, koło czterdziestki. Wygląda dokładnie tak jak go sobie wyobrażałam.
- Witam wśród żywych. mówi i uśmiecha się szeroko. Podchodzi i bada mnie od góry do dołu.
- Wygląda na to, że wszystko z Tobą w porządku. Czy możesz coś powiedzieć?
- Dzień Dobry? odzywam się. Słysząc swój głos jestem jeszcze bardziej zdziwiona. To wszystko jest tak mało rzeczywiste. Nie mogę uwierzyć, że się wybudziłam. Nie mogę uwierzyć w własne istnienie&
- Jak długo tutaj leżałam? pytam, ponieważ chcę wiedzieć ile czasu straciłam.
- Dwadzieścia cztery dni. Jeśli do jutra nie pojawią się żadne komplikacje już w poniedziałek rano będziesz mogła wrócić do domu.
- Wszyscy na Ciebie czekają kochanie. Tata i Olivia już tutaj jadą. kto?
- Kim jest Olivia ? pytam na głos. Naprawdę nie wiem kim Ona jest. Nic nie pamiętam.
- Żartujesz sobie? patrzy na mnie moja matka i uśmiecha się pobłażliwie.
- Nie.. Prawdę mówiąc nie wiem nawet kim jest pani. obydwoje szeroko otwierają usta. Nie spodziewali się takiej odpowiedzi.
- Jak to nie wiesz kim jestem? Gabrielle to ja Twoja mama. zaczyna płakać. Usiłuję przywołać jakiekolwiek wspomnienia. Nic z tego. Nie pamiętam nic oprócz wypadku. W moim umyśle majaczy twarz Eliota. Wiem, że był moim chłopakiem, i że mnie skrzywdził oraz to, że to przez Niego tutaj jestem. Żadnych więcej wspomnień.
- Powiedz mi co pamiętasz? pyta lekarz.
- Pamiętam tylko wypadek. mówię smutno.
- Wygląda na to, że masz chwilową amnezję. Musimy powtórzyć wszystkie badania. Na razie odpoczywaj.- wychodzi z Sali. Zostaję sama z płaczącą mamą. Patrzę na Nią. Mój wzrok lustruje jej twarz i całą sylwetkę. Zaczynam się bać. Strach i złość to jedyne uczucia, które mi towarzyszą. Moja podświadomość mówi mi, że nadchodzące dni będą bardzo ciężkie i przysporzą mi wiele bólu i cierpienia.
cdn.
Patrycja