http://www.youtube.com/watch?v=gGzRy2_hlQ4
PYTAMY:
http://ask.fm/opowiadaniazsercemx3
ZAPRASZAM!
http://wexarexyoungx.tumblr.com/
Czas na miłość
część dwudziesta ósma
- Wszystko zaczęło się od tych anonimów. Jeden z nich przeczytałaś. Uspokajałem Cię wtedy, że to nic takiego i że to głupota. Kłamałem. Dobrze wiedziałem, kto jest ich adresatem. Jak się domyślasz to Jowita. Już wtedy wiedziałem, że jest nieobliczalna. Trochę ją znałem i nigdy nie widziałem, żeby się w ten sposób zachowywała. Zbagatelizowałem sprawę, ale zachowywałem ostrożność. Po studniówce sprawa stała się poważniejsza. Po tej kłótni w szkole, kiedy Jowita na Ciebie naskoczyła o to, że jesteśmy razem. Miałem wrażenie, że ktoś mnie śledzi i jeździ za mną. Wynajęła bandytów, żeby mnie nastraszyli. Zaczęły się także głuche telefony, a anonimy z groźbami przychodziły częściej. O niczym Ci nie mówiłem, bo nie chciałem Cię martwić. Potem posunęła się o krok za daleko. Przysyłała anonimy, w których wspominała o Tobie. W kopercie były też Twoje zdjęcia, robione z ukrycia. Dowiedziałem się, że ci gangsterzy Ciebie też śledzą. Na to nie mogłem pozwolić. Nigdy bym sobie nie wybaczył, gdyby coś Ci się stało. To była sprawa między mną, a Jowitą. Ciebie to nie dotyczyło. Musiałem Cię jakoś od siebie odsunąć, żeby przestali się Tobą interesować, a zajęli tylko mną. Nic innego nie przyszło mi do głowy. Gdybym powiedział Ci prawdę, nie zostawiłabyś mnie, a nie mogłem Cię dłużej narażać. To wszystko, co wtedy mówiłem, było nieprawdą. Wiem, że można to było rozegrać inaczej, ale w tamtym momencie żadne racjonalne wyjście nie przyszło mi do głowy. Potem anonimy nadal przychodziły, aż w końcu mnie dopadli. Zadzwonili, że Cię mają i że jeżeli chcę Cię jeszcze zobaczyć w całości mam się pospieszyć i przyjść pod wskazany adres. Ani chwili się nie zastanawiałem. Ale to był podstęp. Chcieli mnie tylko zwabić. Więcej nie pamiętam. Potem już obudziłem się tutaj. Przepraszam Cię, Kinguś. Nawet nie wiesz, jak mi przykro.- ścisnął mocniej jej dłoń.
- Miałem nadzieję, że w to nie uwierzysz, ale wiem, że to nie było miłe. Musiałem Cię chronić. Kocham Cię najbardziej na świecie. Mam nadzieję, że mi wybaczysz.
Kiedy skończył, Kinga wytarła, spływające po policzkach łzy. Nie wiedziała, co powiedzieć. Delikatnie wtuliła się w chłopaka.
- Dlaczego mi o niczym nie powiedziałeś? Wiesz, jak się bałam?- pytała, szlochając.
- Przepraszam. To już koniec. Nic nam nie grozi. Policja już o wszystkim wie i z tego co wiem, dotarli do tych bandytów i w niedługim czasie postawią im zarzuty. Jowicie to też nie ujdzie na sucho. Psychiatrzy stwierdzili, że była niepoczytalna i że jest chora. Najbliższe miesiące spędzi w szpitalu. Potem prokurator stwierdzi, co dalej. Cieszę się, że tu jesteś. Nie wyobrażam sobie, co by było, gdyby coś Ci zrobili.- pogładził jej lśniące włosy.
- Teraz już nic nas nie rozdzieli, już zawsze będziemy razem.- szepnął.
KONIEC!
Madlen
Inni zdjęcia: Mhm tasteofinnocenceZ synem nacka89cwaJhjhj allthecold:) patki91gdDzień taty patki91gd:) patki91gd:) patki91gdJa nacka89cwaLato 2025r. rafal158923/ 06 /25 xheroineemogirlx