http://www.youtube.com/watch?v=pFq1eT9tMJ4
http://ask.fm/opowiadaniazsercemx3
Kłamstwa
część czterdziesta siódma
-Ale naprawdę nie ma o czym mówić. To nic nie znaczyło. To nic nie może znaczyć, bo mam chłopaka. Jutro do mnie przyjeżdża. Te pocałunek to był błąd- powiedziałam cicho. Dziewczyna patrzyła na mnie zdziwiona.
-No to dlaczego się nie odsunęłaś?
-Nie wiem...- w środku czułam się bardzo zrozpaczona. Nagle Maja podniosła wzrok. Otworzyła lekko usta.
-Diana...- szepnęła.
Spojrzałam w miejsce, gdzie patrzyła dziewczyna. Za mną stał Kacper, a na jego twarzy malował się zawód. Widziałam smutek w jego oczach. Odwrócił się na pięcie.
-Kacper...- wstałam i zaczęłam za nim biec.- Posłuchaj mnie!- krzyknęłam. Chłopak nie zwracał na mnie uwagi, jedynie przyspieszył kroku. Złapałam jego rękę, ale on szybko mi się wyrwał.- Przepraszam!- Kacper zatrzymał się i odwrócił w moją stronę.
-No co takiego chcesz mi powiedzieć?- wrzasnął. Przestraszyłam się. W środku kotłowało się we mnie wiele emocji. Walczyłam ze sobą. Co powinnam mu powiedzieć?
-Chciałam Ci o tym powiedzieć od pierwszego dnia. Naprawdę, próbowałam, ale tak bardzo mi na Tobie zależało, że zwlekałam z tym. Naprawdę nie chciałam Cię zranić. Uwierz mi. Okłamywałam Cię, ale robiłam to dla twojego dobra.
Usłyszałam jego śmiech pełen goryczy.
-Kłamstwo dla czyjegoś dobra? Takie coś nie istnieje. Chciałaś sobie sprawić rozrywkę? Zabawić się mną?
-Nie!- krzyknęłam.- Dlaczego mi nie wierzysz?
-Bo wiem, że nigdy nic dla Ciebie nie znaczyłem- odpowiedział i odszedł. Nie miałam już siły go gonić. Po moim policzku spłynęła pierwsza łza, a za nią kolejne. Ze złością otarłam je szybko wierzchem dłoni.
-Świetnie!- wrzasnęłam za nim.- Wyraźnie tobie też na mnie nie zależało!
Odwróciłam się i spostrzegłam, że większość osób z kliniki patrzy na mnie. Widocznie widzieli całe zajście. Westchnęłam. Chyba jutro przy śniadaniu będą mieli inny temat do plotkowania. Podeszłam do Mai. Patrzyła na mnie ze współczuciem. Wyciągnęła ręce i przytuliła mnie mocno. Pogłaskała mnie po głowie.
-Wszystko się ułoży, szybciej niż myślisz. Uwierz mi, już wkrótce będzie dobrze- szepnęła do mojego ucha. Tak bardzo chciałam jej uwierzyć, ale nie potrafiłam.
CDN.
Priim
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwa;) virgo123:) nacka89cwaBella patki91gd 1514 akcentova*** itaaanJa nacka89cwaJa nacka89cwaAksamitki i bielinek :) halinamzadaszony mostek elmar