http://www.youtube.com/watch?v=_vXX_1v4tRI
SWOJE OPOWIADANIA MOŻECIE WYSŁAĆ NA MAILA:
Życie od nowa
część trzynasta
- Witaj aniołku. Podszedł do niej tata.
- Tato ja&
- Cii, córeczko spokojnie już wszystko będzie dobrze. Musisz odpoczywać. Zaczął gładzić swoją piękną dziewczynę po czole.
Po chwili podążył za wzrokiem córki i spostrzegł że wzrok jej skoncentrowany jest na Marcinie.
- Kochanie zostawię cię z Marcinem, pójdę jeszcze porozmawiać z lekarze.
Dziewczyna nic nie odpowiedziała pokręciła tylko twierdząco głową.
Kiedy Przemek wyszedł Marcin od razu zajął jego miejsce.
- Kochanie. Ujął jej dłoń.
- Marcin& Ja chcia& chciałam cii& - mówiła powoli, nieskładnie, ale chłopak jej nie przeszkadzał. powie.. dzieć, że.. tyy&
- Tak wiem. powiedział ze szczerym uśmiechem.
- Jaak?
- Spokojnie, nic nie mów, po prostu słyszałem. Zauważył dziwienie w jej oczach Słyszałem to co mówiłaś wtedy w pokoju.
Uwolniła swoją dłoń z jego uścisku. Po chwili chłopak dodał.
- Ej, nie gniewaj się na mnie. Lubię cię i nie chce tego spierdolić.
- A jednak powiedziała przez łzy.
- Aniu, przepraszam, ja, ty naprawdę, kurczę no.
W tym właśnie momencie dziewczyna ujęła jego twarz w swoje dłonie dając mu sygnał żeby się do niej zbliżył, wtedy pocałowała go.
Całej tej scenie przyglądał się Przemek razem z lekażem. Po chwili ten pierwszy dodał.
- Wiedziałem, że oni tak skończą.
- Czas to przerwać, ona musi odpoczywać. Dodał lekarz.
Tydzień później Ania była już w domu. Czuła się znacznie lepiej, wiele zawdzięczała spotkaniom z Marcinem. Pomimo wielu obaw, jakie nią targały zostali parą. Byli bardzo szczęśliwi i nikt nie mógł im w tym szczęściu przeszkodzić.
KONIEC!
Asia