http://www.youtube.com/watch?v=BmbRJ3PXsno
CZĘŚĆ DRUGA
-No to robimy tak jak to robił Michał.- Tak na imię miał jej były przyjaciel który był jednym z powodów tego co chciała zaraz zrobić. Znali się od dzieciaka, robili wszystko razem, a ona go teraz zawiodła. Złamała mu serce jak całkowita suka, nadużyła jego zaufania i je straciła, a on ją tak mocno kochał jak siostrę. Zraniła go , ludzi z ekipy . Zawiodła ich. Do tego doszły rodzinne problemy , a także kłopoty z jej zdrowiem. Miała bardzo słabą psychikę i nie potrafiła tak wielu przeciwności udźwignąć więc postanowiła że już nie może tak dłużej. Odpaliła swoje cudo i jak zawsze pod wpływem dźwięku silnika poczuła ciary na całym ciele. Poczuła je już po raz ostatni. Pomimo tego w jakim stanie była to potrafiła prowadzić. Powoli wyjechała z garażu ,a potem na drogę. Z taką samą szybkością z jaką rosły cyferki na liczniku pogarszał się jej stan zdrowia. Z każdą sekundą coraz mocniej traciła panowanie nad sobą, a zarazem nad pojazdem. Miała mroczki przed oczami, w głowie jej się kręciło i cholernie mocno chciało się jej wymiotować. Gdy na liczniku cyfry dobijały do 200km/h ona zbliżała się do bardzo ostrego zakrętu. Od zawsze miała problemy z wejściem w niego przy większej prędkości więc wiedziała ,że akurat tu zakończy swój żywot. W momencie wchodzenia w zakręt utraciła całkowicie panowanie nad pojazdem i wyleciała z zakrętu . Kilka metrów od zakrętu był mur ,a ona się o niego roztrzaskała. Wszędzie w około było pełno czarno zielonych odłamków motocyklu . Niektóre z nich zbryzgane były krwią dziewczyny. Świadek wypadku od razu wezwał pogotowie ,ale ono nie mogło nic zdziałać. Dziewczyna zginęła na miejscu, a oni znaleźli tylko karteczkę z napisem PRZEPRASZAM. NIE MOGŁAM WYTRZYMAĆ I MUSIAŁAM TO ZROBIĆ. Gdy jej bliscy dowiedzieli się o wypadku i śmierci każdy po kolei się o nią obwiniał. Mimo tego jak ją w ostatnim czasie traktowali kochali ją, a ona tego po prostu nie umiała zauważyć. Nie umieli sobie tego wybaczyć , że umarła w świadomości tego ,że osoby które były dla niej ważne nienawidziły jej. Pozostało im jedynie życzyć Jej szerokości na niebieskich autostradach i do końca swojego życia mieć ją w sercu.
Dzolsonn