http://www.youtube.com/watch?v=bcnWysA9gxo
Zapraszam do poprzednich notek, klikajcie fajne, dzięki czemu szybciej pojawią się nowe opowiadanka! :*
Swoje prace wysyłajcie na maila: [email protected]l : )
Dziwne uczucie, gdy siedząc w domu, przy pięknej pogodzie za oknem przeglądam swoją listę kontaktów w komórce i dochodzę do wniosku, że nie ma osoby z którą chciałabym w tej chwili spędzić czas. Kiedyś były takie osoby. Odeszły. W środku mam pustkę. Nawet nie robi mi się smutno, że kolejny raz będę musiała być sama. To już codzienność.
Załatamy dziury. Zaszyjemy ból. Wydobędziemy uśmiech.
Gdyby została mi ostatnia godzina życia ? wybrałabym tylko trzy opcje. najpierw pożegnała się z rodzicami, i dała im do zrozumienia jak bardzo ich kocham. następnie zobaczyłabym się z przyjaciółmi, wypiła z Nimi ostatnie piwo i poczuła smak wolności.na końcu, w ostatnich pięciu minutach poszłabym do Ciebie, by nacieszyć oczy Twoim widokiem. a gdy zostałyby mi trzy sekundy życia powiedziałabym Ci jak bardzo Cię kocham - potem bym znikła, nie słysząc tego jak odpowiadasz ,że nie czujesz tego samego.
I uwierz, że mój idiotyczny uśmiech na Twój widok, wcale nie jest codziennie ćwiczony przed lustrem.
Chciałabym żyć jak Spongebob, śmiać się cały dzień bez powodu i wkurzać złych ludzi moim szczęściem.
Siedziała pod salą z nosem w książce zagłębiając się w dalsze miłosne sceny. Rozmyśla jak to by cudownie było gdyby ONA stała się główną bohaterką, a jej partnerem ON. Spędzali by popołudnia razem, przy ciepłej herbatce, rozmawiając o błahych sprawach. Potem szli by na długi spacer wokół stawu. Czekali by na zachód słońca by w jego blasku on nachylał się w jej stronę, by namiętnie i z uczuciem ją pocałować. Później w Jego objęciach wracałaby do domu, a przed samymi drzwiami słyszałaby słodkie 'Dobranoc Skarbie' obdarowane nieliczoną liczbą całusów...
Kiedy kończy się miłość, można spodziewać się wszystkiego poza odpowiedzią na pytanie ''dlaczego''?
Rzucała wszystkim , co wpadło w jej kruche dłonie , rozwalając każdy z przedmiotów o ścianę . miała władzę nad wszystkim poza sobą . podświadomość nie pozwalała jej zapomnieć . nocami zwijała się z bólu , bo przecież nic nie boli tak bardzo , jak świadomość ulatniającego się szczęścia.
Nie kochaj za piękno, lecz za serce człowieka, bo serce zostaje, a piękno ucieka.
Każdy najdrobniejszy szczegół, moment ma wpływ na naszą przyszłość. Każdy dzień ma wpływ na nasze życie. Wszystko może się zmienić pod wpływem jednej sekundy, pod wpływem jednego wydarzenia. Czasem jeden ruch, jedno słowo może sprawić, że całe nasze życie będzie wyglądać zupełnie inaczej. Każdy z nas chciałby wrócić do pewnego, być może przełomowego momentu w swoim życiu i coś w nim zmienić. Ale nie zauważamy tego, że zmieniając go nasze życie nie zmieni się tylko o tą jedną kwestię. Zmieni się wszystko. Nie moglibyśmy zachować reszty z teraźniejszości, gdybyśmy zmienili przeszłość. Przyszłość nigdy nie będzie doskonała. Zawsze będzie coś kosztem czegoś. Nie można mieć wszystkiego. Żadna wersja, nawet ta zmieniona nie byłaby do końca taka jak byśmy chcieli.
Nie mów mi tego, co uważasz, że chcę usłyszeć. Zawsze mów mi to, co chcesz mi powiedzieć.
Coś, co najbardziej przeszkadza w życiu, to obraz w głowie, który nieustannie przypomina o tym, że nie jest tak, jak miało być.
Za dużo przeklinam. Za mało słucham innych. Zbyt wiele czasu spędzam na opierdalaniu się. Sarkazm to moje drugie imię, a ironię mam w małym palcu. Nie jestem zbyt mądra ani piękna, ale jakoś sobie z tym radzę. Czasami jestem infantylna i rzadko cokolwiek mi się udaje, ale znajdziesz chyba we mnie też jakiś powód, żeby mnie pokochać, co?
Nie mam o czym gadać - tak na przyszłość, pamiętaj, ze rozmawiam tylko z ludźmi, którzy myślą.
Nie chcę happy end'u. Nie chcę w ogóle końca.
Uwielbiała gdy się przed nią popisywał, jednocześnie zgrywając skończonego idiotę, ale mimo wszystko było to słodkie, bo robił to dla niej, tylko dla niej.