Pierwsza czesc opowiadania Pauliny :
http://www.photoblog.pl/opowiadaniazsercemx3/113337799/wasze-opowiadania-paulina-cz-1.html
A oto i druga czesc :
Pola- I co powiedziałeś już jej ?
Marcel - Tak - pocałował ją .
Marta - Co ? to nie może być prawda ! Powiedzcie ,że mnie
wkręcacie ! Błagam.
Marcel - Tak jak już mówiłem pokochałem inna a jest nią Pola.
Marta wtedy zamilkła udawała ,że wszystko jest dobrze !
odwróciła się i szybko pobiegła do domu .
Dopiero tam do niej wszystko dotarło i rozpłakała się jak małe
dziecko ..nie mogła uwierzyć w to ,że właśnie straciła najlepszą przyjaciółkę
i chłopaka , którego kochała ponad życie !
do pokoju weszli rodzice ..
Mama - Martusiu co się stało dlaczego płaczesz ?
Marta - Nic , nic ! Mamo wszystko jest ok.
Tata - Córeczko przecież widze ,że coś jest nie tak !
Marta - Na prawdę wszystko jest w porządku ! nie musicie się martwić ,
po prostu gorszy dzien i tyle.
Mama - Dobrze bo musimy porozmawaić .
Marta - akurat dziś ?
Tata - Tak.
Mama - więc ja i Tata rozwodzimy się !
Marta - słucham ?
Tata - tak zamieszkasz ze mną ..
Mama - kochanie po prostu jestem chora na nowotwór
no i co tu dużo mówić nie zostało mi za dużo czasu .
Marta - Mamo ? jak to ? ale?
Tato - Tak wiem kochanie mi tagże jest ciężko w to uwierzyć , ale jakoś trzeba się z tym pogodzić .
Mara podbiegła do mamy uściskała ją z całej siły i wybiegła z domu .
Całą noc chodziła po mieście .
myślała Boże dlaczego akurat ja ?
dlaczego akurat mi to robisz ?
Boże dlaczego zabierasz mi te najbliższe osoby ? co ja takiego zrobiłam ?
następnego dna weszła do domu .
zobaczyła zapłakanego ojca .
Tata - Marto ! Wczoraj o północy twoja mama odeszła.
Marta - Tato ale jak ? dlaczego to się stało tak nagle.
Miała tego wszystkiego dosyć ..
przez miesiąc nie chodziła do szkoły ,
nie wychodziła z domu , ojciec także nie dawał już sobie rady,
wpadł w długi mieli ich wyrzucić z mieszkania . Przyjaciele i znajomi
także o niej zapomnieli . Wtedy stwierdziła ,że jej życie już nie ma sensu .
Zaczęła ćpać , piątkowa uczennica była zagrożona prawie z wszystkich przedmiotów ,
co raz częściej nie przychodziła na lekcje a swoje kieszonkowe wydawała na fajki i inne używki wpadła w złe towarzystwo . Po nocach szlajała sie w pobliskich barach aż w końcu gdy wracała do domu podszedł do niej starszy mężczyzna zaczął ją dotykać próbował ją zgwałcić .
Krzyczała , wołała o pomoc nikt jej nie słyszał ..
obudziła się w poszarpanym ubraniu zauważyła ,ze jest cała po obijana ..
uświadomiła sobie ,że została zgwałcona pobiegła do domu , weszła do kuchni i ujrzała tam swojego ojca , który leżał - krzyczała Tato obudź się tato , jednak on nie oddychał !
obok niego leżał list z napisem ,, DLA NAJUKOCHAŃSZEJ CÓRECZKI ! Droga Martusiu obiecałem ,że dam sobie radę jednak to wszystko mnie przerosło , długi i strata mamy nie wytrzymałe przepraszam ! Kocham Ciebie ! Tatuś
Zaczęła płakać krzyczeć jedyne co jej zostało to dołączyć do swoich rodziców !
Tak , tam jest jej miejsce ! Dzieła garść tabletek i zasnęła na zawsze !
Tak o to życie dziewczyny , które było jak z bajki zamieniło się w koszmar ! nie wytrzymała psychicznie i odeszła!