photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 GRUDNIA 2012

Były razem, bo warto. Część V.

Kolejna część 'Były razem, bo warto'.

Były razem, bo warto.

Część V.

Nadszedł dzień pogrzebu taty Karoliny. Strasznie się bała,że nie będzie mogła wytrzymać,żeby nie płakać. Wiedziała,że na tym pogrzebie będzie Kamila i Tobiasz, bo jej samej nie zostawią. I byli stali tuż za nią, żeby czuła się,że ma kogoś ważnego przy sobie. Skończył się pogrzeb. Karolina wróciła z mamą do domu,ale Kamila i Tobiasz poszli z nimi, bo Karolina chciała,żeby byli przy niej i przy jej mamie. Jej mama musiała się uspokoić dlatego,że za tydzień miała wyjechać w delegacje do Gdańska. Karolina do wyjazdu swojej mamy siedziała z nią,ale nie opuszczała szkoły, gdy miała iść do szkoły dzwoniła do cioci Berty. Ona zawsze lubiła jej mame dlatego się zgadzała,żeby przyjechać Karolina cieszyła się,że z mamą mają wsparcie w sąsiadach i w cioci Bercie , a ona w Kimili i Tobiaszu . Wiedziała,że ich ostatnio zaniedbała, bo ciągle zajmuje się mamą,ale nie mogła inaczej. Gdy jej mama wyjechała w delegacje, zaprosiła Kamilę i Tobiasza do siebie. Rozmawiali całą noc przy alkoholu, po paru godzinach byli pijani. Kamila odrazu poszła do domu,ale Tobiasz został z Karoliną. A jak ktoś jest pijany, to robi różne głupoty. Zaczęli się całować, a poźniej rozbierać. Zrobili to. Karolina obudziła się z bólem głowy. Zobyczyła go obok siebie w łóżku bez ubrania tak jak ona z resztą. Była bardzo zdziwiona. Nic nie pamiętała. Wstała po cichu,  ubrała się i poszła napić się soku. Po godzinie jak tak siedziała przyszedł do niej zapytał:

- Kochanie pamiętasz coś.?

- Właśnie nie, a ty.?

- Też nie. Myślisz,że mogliśmy zrobić coś głupiego.? Twoja mama mnie zabije.

- A kto powiedział, że musi o tym wiedzieć.

- Ale ona i tak się dowie. Wiesz sama jaka jest.

- Tobiasz ja jej nic nie powiem.

Przytulili się i poszli do Kamili, opowiedzieli jej wszystko. Kamila się ździwiła, bo nie myślała,że Karolina i jej brat są do tego zdolni,ale jednak są. Na następny dzień poszli do szkoły. Stali razem we trójkę jak zawsze, gdy pszyszli koledzy Tobiasza:

- O stary już ją przeleciałeś.?

- Nie i spadaj stąd.

- Ale nie denerwuj się. Kobiety masz koło siebie . Jedna z 1 klasy technikum, druga 2 technikum,  a ty w 4 technikum.

- Do czego ty zmierzasz.?

- Wiemy ,że twoja lalka jest sama w nocy w wielkim domu.

- Ją zostawcie w spokoju.

- Może, dziś o 23.00 na moście.

Poszli Tobiasz był bardzo zły, bał się o nią, bo przez to oni będą mogli jej coś zrobić. Modlił się tylko żeby jej nic nie zrobili, bo nie wybaczyłby sobie tego . Gdy wracali do domu Karolina z Kamilą widziały,że Tobiasz jest jakiś dziwny, jakby nie obecny. Dziewczyny wiedziały,że to jest związane z tamtymi chłopakami.

 

Kolejna część jeszcze dziś.

Mam nadzieje,że się Wam podoba.

Komentarze

aveaxe fajne ;)
30/12/2012 14:39:34
opowiadaniazsercaxd Dziękuje.:)
30/12/2012 17:53:03
dzikiesarny fajnee.:* +wbij.
30/12/2012 14:40:29
opowiadaniazsercaxd Dziękuje.:)
Cieszę się,że się podoba.:D
30/12/2012 17:52:11
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika opowiadaniazsercaxd.

Informacje o opowiadaniazsercaxd


Inni zdjęcia: 1551 akcentovaLOST SOUL MAKE-UP *moje oczy* xavekittyxZ synem nacka89cwa:) nacka89cwa982 tennesseeline2025.07.30 photographymagicStatki wypływają rano bluebird11:* cooooooonePo trosze, po trochu. ezekh114Ja cooooooone