photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 MAJA 2013

Taniec myśli cz 3.

Taniec myśli cz. 3


Biegła przed siebie, nie wiedziała gdzie i po co w myślach miała tylko widok Kamila całującego sie z Edytą, swoją była dziewczyną.Słyszała jak Mateusz za nia krzyczał jeszcze, widocznie za nią biegł.Doszła do rzeki i usiadła na jej brzegu zaczęła rozmyślać nad chwilami spędzonymi z Kamilem.Jak wygłupiali sie jak ją przytulał i całował, robił to tak delikatnie.Nagle poczuła czyjąś dłoń na ramieniu.
-Kochanie tu jesteś-Usłyszała głos Kamila.Mimowolnie się odsunęła-Ej co jest?
-Jeszcze się mnie pytasz co mi jest?-Nie wytrzymała i sie wydarła
-No skarbie nie rozumiem o co ci chodzi.-powiedział
-Widzę że udawać to ty umiesz...Widziałam cie z Edytą...-Powiedziała wkurzona,

wstała i pobiegła do domu.Otworzyła drzwi i pobiegła do pokoju, zamknęła sie i położyła na łóżku.Płakała pół nocy, usnęła dopiero nad ranem.Dzwonił do niej cała noc, wyłączyła telefon

i poszła do łazienki sie ogarnąć zrobiła makijaż zeby zakryć swoje zapłakane oczy i założyła luźną bluzę i rurki.Zeszła na dół na śniadanie, przy stole siedzieli jej rodzice i brat Adrian.Widać było że Adrian zabalował w nocy, siedział na kacu i nic się nie odzywał.
-Wyspaliście się??-Zapytał ich tata
-Jeśli można nazwać to wyspaniem no to tak-zaśmiał sie Adrian
-A ty Agatko?-Zwrócił sie do córki
-A coo?? A tak tak -Ocknęła sie z zamyśleń Agata
-Wcześnie wróciłaś wczoraj, stało sie coś?-Zapytał ponownie
-Nie, poprostu głowa mnie bolała i wróciłam-powiedziała lekko się uśmiechając.

Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi, Agata wstała i poszła otworzyć.Uchyliła drzwi i w progu stał Kamil, Agata przewróciła oczami i zamknęła drzwi.Wróciła do rodziny i usiadła przy stole, ale dzwonek znów zaczął rozbrzmiewać
-Kto to tak sie dobija?-Zapytał Adrian patrząc na nią dziwnie
-Kamil...-Powiedziała obojętnie
-No to nie wpuścisz go?-Zapytał
-Nie, nie mam ochoty z nim rozmawiać.
-Stało się coś?
-Nie ważne, możemy dokończyć śniadanie?-Zapytała zirytowana Agata
-Taa..-Mruknął Adrian. Gdy Agata skończyła jeść wstała i poszła do swojego pokoju,

usiadła na łóżku i włączyła Laptopa, weszła na Facebooka i miała dwie wiadomości jedna od Olgi a drugą od Kamila, pierwszą przeczytała i odpisała a drugą nie czytając usunęła.

Wyłączyła laptopa i wyszła na spacer do parku.Usiadła na jednej z ławeczek i wsadziła słuchawki w uszy. Zaczęła przyglądać się dzieciom biegającym po parku nie zauważyła nawet  że Mateusz koło niej siedzi.Ściągnął jej słuchawki
-Hej młoda, jak tam?-Zaczął niepewnie
-A jak ma być?-Zapytała
-Nie przejmuj sie tym palantem, widocznie nie był ciebie wart-Powiedział i przytulił Agate,

ta wtuliła sie w niego mocno i zaczęła na nowo płakać.W oddali spostrzegła Kamila idącego

w ich stronę
-Chodź stąd, tamten palant tu idzie-Wstała i złapała za rękę Mateusza.Ruszyli w stronę domu Mateusza, słyszała że Kamil coś za nimi krzyczał ale nie zwracała uwagi na to...


cdn.


Komentarze

kurvamadz jaka piękna *-*
30/05/2013 18:04:27
opowiadaniaa2 ; )
30/05/2013 18:08:24