Anka&Karol Część 3

Normal 0 21 false false false MicrosoftInternetExplorer4

Następnego dnia , czyli drugiego dnia bycia w Anglii było wszystko to , co Ania sobie wyobrażała . Ania obudziła się pierwsza , potem obudziła Karola . Tym razem nie mieli czasu zwiedzania Anglii . Nauczycielka zadzwoniła do nich i kazała napisać wypracowanie o Londynie .

- Karol , to co my napiszemy ?

- Może o Hayde Park ?

- NO pewnie .

- Przejdziemy się i zobaczymy .

Znowu mieli czas aby ze sobą pogadać . Gdy na wieczór zadzwoniła mama Ani , powiedziała że tata się zle czuje .

- CO mu się stało ?

- Jesteśmy w szpitalu . Zawał serce

- Mamo , przyjade do was jak tylko będę mogła .

Anka musiała powiedzieć o tym Karolu , potem zadzwoniła do Magdy i zapytała się czy mogłaby odwiedzić mojego tate

- Poszłabyś tam ?

- Tak , pewnie .

- Powiedz mu że przyjade ,

- A Karol ?

- Jeśli mnie kocha , to zrozumie .

- Ok. , ja muszę kończyć trzymaj się .

- Okey , Papa  Pozdrów tate i mame .

Była godzina po 22 , Ania zdecydowała się powiedzieć o wszystkim Karolowi

- Muszę powiedzieć Ci coś ważnego

- Co ?

- Mój tata jest w szpitalu , musze do nich pojechać jak najszybciej . Miał zawał ..

- A nasze wypracowanie ?

- Musisz je dokączyć sam , mamy jeszcze dużo czasu .

-Pojechać razem z tobą  ?

- Nie , ty tutaj zostań , pojade tam na jeden dzień. Jutro od samego rana

- Dobrze , obudz mnie gdy ty będziesz się szykować .

Ania i Karol zasneli razem na jednym łóżku , Ania wtuliła się w Karola . Na rano Ania obudziła Karola . Zjedli na szybko śniadanie , Ania wzięła potrzebne rzeczy , i zadzwoniła po taksówkę . Pojechali razem na lotnisko . Przytulili się czule i pocałowali

- Trzymaj się tam , pozdrów ich odemnie i zadzwoń jak tylko przylecisz do Polski

- Dobrze , nie martw się o mnie ja dam sobie rade .

Ona poleciała do Polski , a on wrócił sam do hotelu . 

______________________________________________________________________

 Podoba sie . ? Piszcie lub klikacje

Aga